
"Ona i On" cz.I
Jestem Angelina mam 19 lat.
Chodzę na studia malarskie.Poznałam tam chłopaka o imieniu Nick (jak z Jonas Brothers :) ).Siedział koło mnie na temacie Dowolna Sztuka
Chciałam namalować plażę,ale namalowałam jego kąpiącego się w rzece,jednak namalowałam samą siebie.
-No ślicznie Angelino brawa dla Naszej Artystki!-powiedział mój kolega Sylwiusz.
-D-Dzięk-kuje...-powiedziałam i zaczerwieniłam się.
***
PRZERWA
***
-Angelino!Czy... Słuchaj nauczysz mnie malować autoportrety?-odparł Nick.-Wiesz sama nie..-moje zdanie zostało przerwane czułam coś na ustach.
-Y... co to było?!-krzyknęłam i odepchnęłam go.
-Kiss to był Kiss!-powiedział Nick.
-Ustalmy ja Ci pomagam , a ty dajesz mi święty spokój!-krzyknęłam.
-Dobra ! U mnie czy u Ciebie Angel?-spytał się.Po raz pierwszy od trzech lat ktoś nazwał mnie Angel... Angel nazywał mnie mój ex.Kochałam go nad życie , ale zostawił mnie dla Nelly...
C.D.N

Zatkało mnie, masakra.
OdpowiedzUsuń